Ile razy zdarzyło Ci się przeklinać swoje auto za hałas, jaki emituje do wnętrza podczas jazdy? Zapewne nie raz. Zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje? Przyczyn może być wiele. Tańsze auta produkowane są oszczędnie, co oznacza, że producent mógł nie wyposażyć ich w specjalne materiały wygłuszające. W innym wypadku po prostu silnik pracuje zbyt głośno.
Głośniejszą pracę silnika można z pewnością odnaleźć w sportowych samochodach, jednak wiele osób, pomimo ich sportowego charakteru chciałoby jeździć w ciszy. Co zatem zrobić z tym fantem? Są na to sposoby, o których opowiemy Wam poniżej.
Komfort jazdy to podstawa udanej podróży
Choć komfort jazdy powinien być wyznacznikiem dodatkowego wygłuszania samochodu, nie tylko on jest powodem zabiegu, który zamawiamy w warsztatach samochodowych. Okazuje się, że wielu osobom zależy na poprawie działania systemu audio. Musimy dodać, że po wygłuszeniu auta, często bez wymiany głośników osiąga się założony cel.
Skoro mamy już ustalone, dlaczego warto wygłuszyć auto, przyszedł czas na to, aby zastanowić się, w jaki sposób można to zrobić? Na rynku można znaleźć dwa rodzaje produktów, którymi można wygłuszyć auto. Są to maty i pianki wygłuszające. Te pierwsze są znacznie częściej stosowane. Można nimi wygłuszyć elementy karoserii – drzwi, podłogi, nadkola, czy komorę silnika. Produkuje się je w formie plastrów, które można swobodnie nakleić na wygłuszony element. Na rynku można znaleźć maty bitumiczne czy butylowe. Nowością może okazać się mata kauczukowa, której cena jest niezwykle atrakcyjna, a która doskonale sprawdza się w swojej roli.
Maty te wykonuje się z pianki kauczukowej, która idealnie chłonie hałas. Warto podkreślić, że często stosuje się je jako warstwę absorpcyjną na większych powierzchniach, takich jak dach, czy podłoga. Maty te pozwalają pozbyć się szumów, które wywołują opony czy wiatr świszczący za oknem. Jak zatem widać, przy ich użyciu jesteśmy w stanie całkowicie wygłuszyć samochód, dzięki czemu jazda nim będzie prawdziwą przyjemnością.
